Dziś czas na ciasto piaskowe. Szukając bazy, trafiłam na dwa rodzaje; podobna do biszkopta z dodatkiem roztopionego tłuszczu i z ucieranego masła. Pierwsze wychodzi bardziej puszyste i miękkie, natomiast drugie jest lekko kruche i 'sypiące się'.
P R Z E P I S I
6 jajka
260g cukru pudru
200g mąki przennej
60g mąki ziemniaczanej
100g roztopionego masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 cukier wanilinowy
P R Z E P I S II
250g masła/margaryny
170g cukru
4 jajka
szczypta soli
150g mąki przennej
150g mąki ziemniaczanej
+7-8 łyżeczek dżemu do podstawowego przepisu (ja dałam truskawkowy)
2 tabliczki czekolady
7-8 łyżek oleju
dżem
Przepis I - ubijamy na sztywno białka, dodajemy cukier, ubijamy, żółtka, ubijamy. Dodajemy mąki z proszkiem, następnie dżem. Na koniec wlewamy roztopiony, ostudzony tłuszcz. Wlewamy do płaskiej formy na 30-35mim w 180*C.
Przepis II - miękkie masło ucieramy z cukrem na gładką masę. Następnie dodajemy do jednym żółtku i dalej ucieramy. Stopniowo wsypujemy mąki z solą i dokładnie rozcieramy. Do tego dżem. Na koniec delikatnie dodajemy ubite na sztywno białka. Ciasto do płaskiej formy i na 35-40min do 180*C
Po ostygnięciu obkrajamy twarde brzegi i wierzch ciasta. Robimy dwie warstwy (jak mamy grube ciasto to rozwarstwiamy) i przesmarowujemy dżemem. Teraz kroimy/wycinamy dowolne kształty, chociaż przy bardziej zawiłych kształtach ciężko będzie oblać je dokładnie czekoladą ;] Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i dodajemy olej. Oblewamy wierzch i brzegi ciastek, dowolnie ozdabiamy i wstawiamy do lodówki.
